Jeden dzień jako glazurnik

Narzędzia Festool dla glazurników

Narzędzia Festool są najbardziej znane z tego, że ułatwiają życie stolarzom i malarzom. Ale czy nasze rozwiązania są przydatne również dla glazurników? Aby to sprawdzić, poprosiliśmy Magnusa i Oskara z firmy Kakel & Klinker Montörerna o wypróbowanie przez kilka miesięcy szeregu narzędzi, w tym mieszarki, odkurzacza mobilnego, szlifierki kątowej i szlifierki z osprzętem diamentowym. Potem odwiedziliśmy ich ponownie w Norrköping, aby poznać ich opinię.

Jest wcześnie rano, szary dzień na początku marca. Glazurnicy Magnus Johansson i Oskar Käcker rozpakowują narzędzia przed wykonaniem pierwszego zadania. Jak zwykle, ich dzień pracy rozpoczął się już wcześniej w Golv & Byggterminal w centrum Norrköping, skąd pobierali materiały i rozmawiali z kolegami z innych firm.

Magnus i Oskar byli kiedyś zatrudnieni w tej samej firmie, aż w 2013 roku postanowili założyć własną. Nigdy tego nie żałowali. Sami planują pracę i dzielą się zadaniami, lubią wolność i różnorodność, która się z tym wiąże i dobrze się dogadują.

- Poza sytuacjami, gdy Oskar wyśmiewa się z AIK (sztokholmski klub piłkarski). Wtedy jest wojna - mówi Magnus.

Dobre oświetlenie to podstawa

Pierwszym miejscem pracy tego dnia jest mała łazienka w willi w Svärtinge, kilka kilometrów od Norrköping. Oskar rozstawia stanowisko pracy na zewnątrz na podwórku, a Magnus zajmuje się przygotowaniami w łazience. Zostanie tu położona granitowa ceramika. W narożniku ustawia lampę roboczą Syslite DUO Festool. Dobre oświetlenie jest ważne w małych, ciemnych pomieszczeniach, w których często pracują.

- Kiedy przestawiliśmy się na oświetlenie Festool, pomyślałem: wow, jak jasno!. Oświetlenie jest zawsze problemem, zwłaszcza że taśmy uszczelniające są niebieskie i pochłaniają całe światło. Teraz naprawdę widać różnicę. Ale jednej rzeczy nam brakuje: gniazdko w lampie, do którego można podłączyć odtwarzacz. To było fajne!

Teraz mieszamy

Na zewnątrz Oskar ustawił stół roboczy i przytoczył Systainer ze wszystkimi niezbędnymi narzędziami. Następnie wyjmuje wiadro, klej, wodę i mieszarkę MX 1200 Festool, aby wymieszać kleju do płytek dla Magnusa.

Zanim zacznie, dostosowuje wysokość mieszarki do swojego wzrostu, co jest cenną funkcją dla obu rzemieślników, którzy różnią się wzrostem. Oskar i Magnus dostrzegają również inne zalety mieszarki Festool:

- To dobrze, że można łatwo regulować prędkość, ponieważ mieszamy wiele różnych klejów, zapraw i mas szpachlowych. I nie trzeba cały czas wciskać "gazu". Można wsypać do wiadra trzy worki kleju do glazury, włączyć mieszarkę i sobie iść. Poprzednią mieszarkę musieliśmy mocować taśmą klejącą

Łatwe cięcie i wiercenie przy użyciu szlifierki kątowej

Kilka minut później klej jest gotowy i można go przetransportować go do łazienki, gdzie jest Magnus. Oskar i Magnus pracują ręka w rękę, na zmianę: jeden z nich układa płytki, a drugi robi wycięcia i otwory na rury i szyby wentylacyjne. W pracy glazurnika szczególnie podoba im się znajdowanie estetycznych rozwiązań, zadania precyzyjne i praca z różnymi materiałami.

Do wywiercenia pierwszego otworu tego dnia Oskar używa szlifierki kątowej AGC-125, która jest jego ulubioną. Dzięki systemowi szybkiego mocowania może szybko zmieniać cięcia proste przy użyciu tarczy tnącej na wykonywanie otworów o różnych rozmiarach za pomocą wycinarki i odwrotnie bez przerywania pracy.

- Naprawdę podoba mi się długa praca akumulatora. Jedno ładowanie wystarcza na cały dzień roboczy. Mamy dwa akumulatory, następnego dnia weźmiemy drugi i nie będziemy musieli martwić się o zasilanie - mówi Oskar. - Z naszym poprzednim akumulatorem innej marki było inaczej. Super jest też to, że można łatwo zmieniać prędkość obrotową. Szczególnie przy wierceniu większych otworów, na przykład do wentylacji. Od czasu do czasu można się zniechęcić podczas pracy z twardymi materiałami, które mają tendencję do pękania i odpryskiwania.

Ostre cięcia dzięki systemowi z osprzętem diamentowym

Gdy Oskar i Magnus muszą pociąć naprawdę duże płytki lub wykonać atrakcyjny wizualnie kształt, stosują system cięcia z osprzętem diamentowym DSC-AGC 18-125, który gwarantuje szybkie wykonywanie precyzyjnych cięć. Można go podłączyć bezpośrednio do odkurzacza mobilnego Festool i w ten sposób pozbyć się drobnego pyłu, który powstaje podczas pracy.

- Pył jest dla nas zawsze problemem - mówi Magnus. - Glazurników otacza zawsze szczególnie drobny, uciążliwy pył, który osiada wszędzie, szczególnie podczas pracy z kamieniem naturalnym. Miło jest, gdy można tego uniknąć.

Przy następnym zleceniu trzeba szlifować beton

Prace postępują szybko i wkrótce jedziemy w kolejne miejsce, do domu szeregowego z lat 60. w Åby. Tutaj stara podłoga w holu wejściowym mieszkania na parterze została wyrwana i ma być zastąpiona nowoczesnymi płytkami podłogowymi i wytrzymałą wykładziną, na której będą się mogły bawić dzieci. Ale zanim Oskar i Magnus położą nowe płytki, trzeba zeszlifować farbę z betonu. To plan na dziś.

Oskar przywozi odkurzacz mobilny i szlifierkę z osprzętem diamentowym RENOFIX RG 130, montuje diamentową tarczę tnącą i podłącza odkurzacz mobilny

- Kiedyś musieliśmy zaczynać od oklejenia całego miejsca pracy plastikową folią - mówi Oskar. Ale dzięki odkurzaczowi mobilnemu Festool nie jest to już potrzebne, co pozwala nam zaoszczędzić dużo czasu. Kolejną wielką zaletą jest to, że można włączać odkurzacz przez Bluetooth. Nie trzeba tyle chodzić tam i z powrotem.

System do szlifowania z osprzętem diamentowym Festool szybko i łatwo usuwa farbę z betonowej podłogi. Magnus i Oskar szczególnie doceniają fakt, że dzięki tłumieniu drgań i regulowanej płycie sterującej łatwo jest znaleźć wygodną pozycję roboczą.

- Maszyna, której używaliśmy wcześniej, bardzo się nagrzewała, a uchwyt nie był umieszczony na górze, ale z boku. Przez to maszyna się lekko przechylała i traciła równowagę - mówi Magnus.

Kolejną praktyczną zaletą szlifierek z osprzętem diamentowym Festool jest rozkładany segment z przodu, który ułatwia pracę wzdłuż krawędzi i w narożnikach.

Po prostu dobre w każdym aspekcie

Po udanym dniu pracy, zadowoleni glazurnicy pakują swoje narzędzia do samochodu i wracają do domu. Jutro czekają na nich nowe, różnorodne wyzwania, co stanowi normę w ich zawodzie jako rzemieślników prowadzących własną działalność. Po kilku miesiącach pracy z narzędziami Festool, Magnus i Oskar sporządzili listę przebojów - trzech narzędzi Festool, które mogą przydać się każdemu glazurnikowi:

1) Odkurzacz mobilny. Brak bez pyłu naprawdę ułatwia codzienną pracę! Plus za funkcję Bluetooth oraz za to, że z odkurzaczem można połączyć większość narzędzi.

2) Tarcza tnąca (szlifierka kątowa). Odpowiednie złącze pozwala na szybką, beznarzędziową wymianę tarcz i wierteł bez przerywania pracy. A długi czas pracy na jednym ładowaniu akumulatora to wielki plus!

3) Szlifierka z osprzętem diamentowym. Mocna i wydajna, bez wibracji i nagrzewania się. Ergonomiczna, dzięki regulowanemu uchwytowi.

- Naprawdę da się zauważyć, że to najwyższa jakość. Po prostu dobre w każdym aspekcie - podsumowują Magnus i Oskar, po czym żegnamy się z nimi tego dnia.